Czyli władza bierze się z udanego kłamstwa.
Na każdego przychodzi czas. Czas aby odpocząć po ciężkiej pracy. Tak jak w przypadku Johna Hartigana (Bruce Willis), około 60 letniego policjanta. Po przepracowaniu niemal 35 lat udaje się na emeryturę, ma problemy z sercem i dłużej nie da rady wykonywać swych obowiązków. Ma jeszcze jednego nie złapanego przestępcę Roark'a (Nick Stahl) - chciałby go jeszcze dorwać. Roark to seryjny przestępca, porwał on 11 letnią dziewczynkę - Nancy Callahan. To jego czwarta ofiara z kolei – przestępca gwałci je. Roark ma jednak bardzo mocne plecy - ojca senatora. Ciężko będzie mu cokolwiek zrobić, czy udowodnić.