Wielu z nas marzy o sięgnięciu gwiazd czy też alegorycznie, czy też w rzeczywistości. Oczywiście samych gwiazd nie idzie dotknąć, ale wzbić się tak wysoko nad Ziemię, jak nikomu się dotąd nie udało już można. Z początku ludzkość nie miała techniki, dopiero po II Wojnie Światowej ta rozwinęła się na tyle, że można było podjąć próby, które mogły zakończyć się sukcesem. Najpierw statki bezzałogowe, później ze zwierzętami, na końcu z człowiekiem. Wyścig w kosmos na początku wygrywał Związek Radziecki. Wysłanie pierwszego satelity, a później, Gagarina jako pierwszego człowieka na orbitę zszokowało amerykanów. Nie zdawali oni sobie sprawy, jak bardzo ich program kosmiczny jest opóźniony. Prezydent USA, John F. Kennedy w 1961 roku, aby podbudować morale obywateli, zapowiedział, że to Amerykanie postawią jako pierwsi stopę na Księżycu.