Ankh-Morpork swobodnie można nazwać wielokulturowym, wielorasowym, wielonarodowym tyglem. Przekrój istot zamieszkujących to miasto jest prawdziwie imponujący – ludzie, krasnoludy, gnomy, trolle, wampiry, wilkołaki, zombi, i inni. Są wśród nich również golemy. Oczywiście tylko te które nadal funkcjonują. Nowych golemów nikt nie tworzy – kapłani (nie istotne jakich bogów) zakazali produkcji. Swoją drogą dziwne że w Ankh-Morpork nie znalazł się nikt kto by ten zakaz chciał obejść, lub złamać.