Czyli o laleczkach nie tylko dla dzieci.
Kogo by można wymienić jako najsłynniejszego z detektywów na świecie? Tego z nieodłączną fajką, Sherlocka Holmes? Może tego z śmiesznym wąsikiem, Herkulesa Poirot? Jest jeszcze człowiek zniszczenie - Jacques Clouseau? Znalazło by się i wielu innych, ale tu będzie o tym, który kojarzy mi się z butelką whisky czy też brandy. Philip Marlowe.