Czyli: zabójczy sen.
Psycholog Norman Goodman (Dustin Hoffman) leci w śmigłowcu nad Pacyfikiem. Pilot mówi zagadkowy tekst, że sprowadzili tu wszystkich. Od 2 dni wożą ludzi z Guam. Fizyków, biologów, matematyków na zadupie Pacyfiku. Pilot nie wie dlaczego, nic mu nie powiedzieli. Normanowi powiedzieli tylko tyle że rozbił się samolot. Pomoc psychologa jest jak najbardziej wskazana, ci, którzy przeżyli katastrofę, mogą być w szoku. Tylko po co tam matematyk? Na pokładzie okrętu, napotkany marynarz nie ma bladego pojęcia o samolocie. Coś tu śmierdzi. Norman spotyka znajomego – astrofizyka Teda Fieldinga (Liev Schreiber). Bardzo dziwna ta katastrofa.