Najgłębsze miejsce na Ziemi to Rów Mariański. Ciągnie się dwutysięcnokilometrowym łukiem i znajduje się na głębokości prawie 11 kilometrów poniżej poziomu Pacyfiku. Dostanie się na jego dno, jest niemałym wyzwaniem. Ciśnienie, jakie tam panuje, jest niebotyczne, 1071 razy większe od tego panującego na powierzchni. Bez specjalnie skonstruowanych pojazdów byłoby to niemożliwe. Co ciekawe, załoga pierwszego batyskafu, jaki dotarł do tym głębin – Trieste, ze zdumieniem zobaczyła tam życie. Były tam sole, flądry i krewetki. Według słów jednego z załogantów, Trieste, Jacquesa Piccarda „Dno było czyste i przejrzyste, pokryte mułem z obumarłych okrzemków”. Pomimo bardzo niebezpiecznych warunków, jest to też miejsce, gdzie ma powstaje najgłębszy odwiert na świecie, czyli trzeba było tam zbudować bazę – Stacje Keplera.