
Czyli Samuel Vimes idzie na…
Wyobraźmy sobie taką scenę: gabinet, biurko, jakaś szafa. Za oknem słychać zgiełk miasta (Ankh-Morpork). Przy biurku siedzi osoba wyglądająca na strażnika. Strażnika wysokiego szczebla dokładnie rzecz biorąc. Rozmawia z jedną z strażniczek na temat odznaki i tego że będzie musiał ją komuś oddać… Na schodach słychać tupot, do gabinetu wkracza grupa roześmianych strażników. Kapitan Marchewa wręcza małą paczuszkę, z tekstem: „Wiemy że zasługuje Pan na więcej…” Czyżby komendant Straży Miejskiej Ankh-Morpork, Jego Łaskawość Diuk sir Samuel Vimes odchodził na emeryturę?! ON?! To nie możliwe!