Od walki z Vigo minęły lata. Wydawałoby się, że aktywność paranormalna spadła do takiego poziomu, że działalność Pogromców Duchów jest już niepotrzebna. Firma została zamknięta, a bohaterowie tamtych dni musieli zająć się czymś innym. Spadek aktywności paranormalnej nie oznaczał jej spadku do zera, tylko mocne zmniejszenie. Duchy nadal dają znać o sobie, ale w bardzo małym stopniu.
Z opuszczonej kopalni „Shandor Mining co”, w środku nocy, pospiesznie wyjeżdża samochód. Obok kierowcy (Bob Gunton). na siedzeniu, pod przykryciem znajduje się dobrze znana pułapka na duchy i jest, bynajmniej, niepusta.