
Są ludzie, którzy kombinują z samochodami. Kupują wraki, rozbierają je i złomują, ale zachowują numery seryjne i silnik. Potrzebują tego, że kiedy ukradną identyczny samochód, podmienią mu numery i samochód niby ten sam, a jest inny. Agenci ubezpieczeniowy i policja jest przekupiona, więc nie robi problemów. W samym Los Angeles ginie 2 miliony samochodów rocznie. Grypa właśnie skończyła rozbierać jeden samochód. Kolejnym zadaniem jest znaleźć „bliźniaka”, identyczny samochód, który trzeba ukraść, a następnie „zalegalizować”. Po niedługim czasie mają ów samochód. Lata 70 nie obfitują w wyrafinowane systemy antykradzieżowe, więc kradzież nie jest trudna.