Załogę jednego z bombowców B17, zwanego Memphis Belle (Ślicznotką z Memphis), stanowią Dennis Dearborn (Matthew Modine), Danny „Danny Boy” Daly (Eric Stoltz), Luke Sinclair (Tate Donovan), Phil Lowenthal (D.B. Sweeney), Richard „Rascal” Moore (Sean Astin), Val „Valentine” Kozlowski (Billy Zane), Clay Busby (Harry Connick Jr.), Virgil Hoogesteger (Reed Diamond), Eugene McVey (Courtney Gains), Jack Bocci (Neil Giuntoli)

Mają oni zadanie specjalnie, będą załogą „medialną”. Trzeba pokazać cywilom w Stanach Zjednoczonych, że wysiłek wojenny jest potrzebny – ktoś musi kupować obligacje wojenne. Mają wykonać zadanie bez strat, odbyć wszystkie 25 lotów kolejki. Został im tylko, ostatni jeden lot. Jeżeli im się uda, będą pierwszą załogą z 8 Dywizji Lotnictwa, która odbyła całką kolejkę, bez żadnych strat w załodze.

Chłopaki mają plany na życie po wojnie, domek, rodzina, biznes, etc. Mają nadzieję, że ich ostatni lot, będzie łatwy, że polecą nad Francję, a nie na Niemcy. Na odprawie dowiadują się jednak, że lecą nad Bremen. Będę bombardować Flugzengbauer, główną fabrykę myśliwców Messerschmitt Bf 109. Wyprawa bombowa będzie składać z 360 samolotów. Optymizm załogi nie jest zbyt duży. Nie podeszli zbyt entuzjastycznie do celu.

Przygotowania do startu krzyżuje pogada. Nad celem niebo jest tam zachmurzone, nie widać celu. Start zostaje wstrzymany, załogi mają czekać na dalsze rozkazy. Długie i denerwujące oczekiwanie, przerywa nowy rozkaz – lecieć!.

Samoloty kołują i po chwili Ślicznotka startuje i z innymi B17 kieruje się nad Niemcy. Czuć atmosferę poddenerwowania. Załoga wie, że nie będzie to łatwy lot. Niemcy nie pozwolą bezkarnie niszczyć ich fabryk, wkrótce po wlocie na niemieckie niego, pojawiają się wrogie myśliwce. Wyprawa powoli się wykrusza, bombowce spadają, a nie każdej załodze udaje się ewakuować.

W bazie oficer medialny Derringer (John Lithgow) szykuje imprezę powitalną dla załogi Ślicznotki. Dowódca bazy, Harriman (David Strathairn) pokazuje mu, dlaczego każda załoga jest dla niego ważna.

„Ślicznotka z Memphis” poświęcony jest dzielnym załogom bombowców, które, jak wspomniałem we wstępie miały niełatwe zadanie niszczenia infrastruktury wroga, nierzadko, daleko w głębi jego terytorium. Ciężkie, długodystansowe bombowce, nie są zwrotne, wydają się łatwym celem dla myśliwców. Tak też było, pomimo niezłego opancerzenia, uzbrojenia, czy specjalnego szyku, w którym jedna maszyna osłaniała inne, bombowce były zestrzeliwane.

Film przedstawia sylwetki członków załogi, z lekka opisuje ich charaktery, na dokładniejsze nie ma czasu. Pomimo że film trwa prawie 2 i pół godziny, trzeba zapoznać się z załogą i pokazać całą misję.

Twórcom udało się dobrze pokazać dramatyczne chwile zarówno w samej „Ślicznotce z Memphis”, jak i towarzyszącym jej innym B17.

Film jest całkiem niezły, jeżeli chodzi o efekty specjalne, owszem widać, że są to modele, widać nakładanie obrazu, ale wolę to niż słabe CGI.

„Ślicznotkę z Memphis” dobrze się ogląda, są sceny zapadające w pamięć. Sam film nie jest specjalnie brutalny, ale sceny spadających samolotów mrożą krew w żyłach.

Tytuł polski: Ślicznotka z Memphis
Tytuł oryginalny: Memphis Belle
Reżyseria Michael Caton-Jones

Matthew Modine jako kpt. Dennis Dearborn
Eric Stoltz jako sierż. Danny „Danny Boy” Daly
Tate Donovan jako por. Luke Sinclair
D.B. Sweeney jako por. Phil Lowenthal
Sean Astin jako sierż. Richard „Rascal” Moore
Billy Zane jako por. Val „Valentine” Kozlowski
Harry Connick Jr. jako sierż. Clay Busby
Reed Diamond jako sierż. Virgil Hoogesteger
Courtney Gains jako sierż. Eugene McVey
Neil Giuntoli jako sierż. Jack Bocci
John Lithgow jako ppłk Bruce Derringer
David Strathairn jako płk. Craig Harriman

Ten tekst jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 3.0 Polska.